-Wiesz... Ja tam wole nie oceniać innych wilków-uśmiechnęłam się
-Yuuki... Mam pytanie, masz jakieś plany na jutro?-spytał basior
-Hm... Wiesz no raczej nie a czemu?-spytałam
-Mogę wpaść jutro?
-Oczywiście!-uśmiechnęłam się
Chwilę później wyszłam z jaskini Pioruna i wróciłam do swojego ,,domu" od razu położyłam się spać.
Rano obudziłam się dość wcześnie więc udałam się na polowanie.
Akurat udało mi się ,,złapać" małego jelenia. A po południu przyszedł do mnie Piorun.
-Cześć!-powiedziałam
<Piorun?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz